Jak myślicie czy 6-latki w podstawówce to dobry pomysł ? Ja uważam, że tragiczny. Szkoły nie są przygotowane na maluchy.

To okropny pomysł!! 6 lat to jeszcze dziecko potrzebuje zabawy a nie siedzenia nad książkami. . Niedługo w wieku 15 lat na studia będą wysyłać.

Podstawa programowa jest taka sama jak dla dzieci siedmioletnich. Dzieci z końca roku nie mają żadnych szans w takiej szkole.

Nie każdy 6-latek nadaje się do podstawówki, ale są również takie 6-latki nad wiek rozwinięte, że bez trudu sobie w szkole poradzą

(10-27-2015, 05:00 PM)Robaczek29 napisał(a): Nie każdy 6-latek nadaje się do podstawówki, ale są również takie 6-latki nad wiek rozwinięte, że bez trudu sobie w szkole poradzą

Ile ich się nadaje ? Jakiś marny promil jest gotowy , ale zdecydowana większość nie jest gotowa na podjęcie nauki.

Jak zwykle pani Kuzik - Rostkowska naważyła piwa , którego w obecnej sytuacji nie wypije bo zostanie zdymisjonowana .

Wydaje mi się, że 6-cio latki + szkoła to jeden wielki bubel edukacyjny. Takie dziecko powinno jeszcze przez rok biegać, bawić się. Nie usiedzi w ławce. Nie rozumiem co MEN'owi przeszkadzają "zerówki".

Ja również sie z wami zgadzam.Nienormalne jest zeby tak male dziecko siedzialo w ksiązkach w takim wieku :/

Ja poszłam do szkoły jako 6-latka, tak samo jak mój brat i moi rodzice... Nikt z Nas nie miał problemów, wszyscy skończyliśmy studia. Moja mama nawet dwa naprawdę 'ostre', ścisłe kierunki.

Nie uważam, że takie maluszki są przygotowane do nauki w tym wieku. Jednak tamta rewolucja gimnazjalna była błędem. Zdecydowanie trzeba powrócić do starego.